poniedziałek, 12 grudnia 2016

Zarabianie za kierownicą ciężarówki


Transport osób i ładunku to jeden z bardziej dochodowych biznesów, zarówno dla samych przedsiębiorców jak i ich pracowników. W Polsce od samego początku przemian gospodarczych i ustrojowych firmy transportowe stanowiły bardzo ważny element całej układanki gospodarczo-przemysłowej, dlatego firmy tego typu rozwijały się szybko i znajdowały kapitał pod kolejne inwestycje. Niewątpliwie jednak w wielu firmach dochodziło do sporych nadużyć, zwłaszcza w kwestiach kadrowych i naciskania na kierowców, aby przekraczali granice norm pracy i celowo ryzykowali własnym zdrowiem oraz bezpieczeństwem ładunku, dla jak najszybszego i jak najtańszego zrealizowania każdego zlecenia.

Niewątpliwie także przy kolosalnym postępie, jaki w ostatnich latach poczyniły poszczególne firmy transportowe, nie brakowało przypadków, w których zarobki kierowców w tym samym czasie nie zmieniły się prawie w ogóle. To musiało rodzić niechęć wielu kierowców, którzy w trasie gotowi byli spędzać nawet cztery tygodnie z rzędu, by dla samej rodziny poświęcić nie więcej niż tydzień. Wynika to ze specyfiki zawodu, w którym zarabia się tym więcej, im więcej czasu spędzi się w trasie. Wynagrodzenie kierowcy to krajowa minimalna pensja, a dopiero delegacje i inne dodatki, premie czy ekwiwalenty – w zależności od polityki firmy – uzupełniające comiesięczne wynagrodzenie o dodatkowe dwieście lub trzysta procent, czynią ten zawód prawdziwie dochodowym.
Nie brakuje więc młodych ludzi, którzy chętnie robią niezbędne kursy kierowcy międzynarodowego oraz zdają odpowiednie egzaminy uprawniające do transportu ciężarowego, w nadziei na dobre wynagrodzenie już w pierwszych latach dorosłości. Są jednak i tacy kierowcy, którzy na polskich drogach i u polskich pracodawców zdążyli obsłużyć już całe mnóstwo najróżniejszych zleceń. Przeważnie mają za sobą doskonałą i często bezwypadkową historię, uprawnienia do prowadzenia wielu różnych pojazdów i doświadczenie w kierowaniu zarówno ciężarówkami, pojazdami przegubowymi, autobusami czy samochodami z naczepą. Tacy fachowcy zawsze znajdą zatrudnienie – i to w całej Europie, co też chętnie i skrzętnie wykorzystują, wyczuwając w zatrudnieniu w Anglii czy Niemczech życiową możliwość odbicia się finansowego.

Zarabianie za granicami Polski


Średnia pensja kierowcy ciężarówki w Polsce, który spędza za kierownicą trzy czwarte miesiąca, to około pięciu tysięcy złotych na rękę. Nawet przy ciężkiej pracy, jest to pensja pozwalająca na dość satysfakcjonujące utrzymanie normalnej rodziny w dzisiejszych warunkach. Przy zestawieniu z zarobkami niemieckimi, gdzie kierowca dostaje za wykonanie adekwatnej pracy minimum dziesięć euro za godzinę plus dodatki, polskie stawki i diety nie mogą robić wielkiego wrażenia. Samo podstawowe wynagrodzenie w Niemczech na tym stanowisku nie powinno być niższe niż trzy tysiące euro miesięcznie. Świetne zarobki proponują także angielscy pracodawcy, którzy jednak europejskich kierowców zatrudniają z mniejszą śmiałością. Średnie wynagrodzenie w Wielkiej Brytanii to nawet dwanaście funtów za godzinę prowadzenia autobusu lub ciężarówki.

2 komentarze:

  1. Usługi świadczone przez https://transport-gdansk.pl/ przekroczyły moje oczekiwania. Zajęli się transportem moich rzeczy szybko i sprawnie, a ich ceny były bardzo konkurencyjne. Obsługa klienta była wyjątkowa, a cały proces przebiegł bez żadnych problemów. Polecam ich każdemu, kto szuka profesjonalnej i efektywnej firmy transportowej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Transport to opłacalny biznes, trzeba jednak wiedzieć jakie obowiązki spoczywają na właścicielach takich firm i jak sobie radzić z ich przestrzeganiem. Na pewno jeśli organizuje się transport za granicę to trzeba pamiętać o ponoszeniu opłat drogowych a w ich uiszczaniu może pomóc firma https://tollway.pl/ . Nie tylko udostępniają narzędzia ale pomagają je również wdrażać w danej firmie.

    OdpowiedzUsuń